Co Powinieneś Wiedzieć o Kopiach Indyjskich Będąc Weganinem Część 1

W obecnych czasach weganizm przerodził się w bardzo popularną praktykę dietetyczną a dla co niektórych stał się sposobem na prowadzenia zdrowego życia. Wzrastająca liczba osób tej grupy doprowadziła do znacznego podwyższenia dostępności produktów wegańskich. Patrząc jeszcze nie tak dawno wstecz, weganie byli zmuszeni do korzystania z produktów pierwszych z brzegu, tak naprawdę dopiero dziś mają prawdziwy wybór.

Przykre jest to, że w obecnie firmy biją się na łeb, mocno przekonując iż ich produkty są bardzo dobre dla wegan natomiast to wszystko delikatne wmawianie by zarobić na tych produktach dodatkową kasę. No cóż, ale widać to także podczas zakupów marihuany. Niesłychane jest to ile osób uważa że wszystkie zioła są przyjazne dla wegan. Faktycznie jest tak że wiele osób zakłada że owoce i warzywa zapewnia im bycie weganami.

Jednakże, same rośliny z pewnością należą do tej kategorii, okazuje się jednak, że trudne to będzie ponieważ same procesy wykorzystywanych do ich uprawy i pakowania są mocno mylne. Proponujemy, Ci uważnie przeczytać ten artykuł jeżeli uważasz, że marihuana jest wegańska. Możesz się zdziwić!

Dlaczego i jak wyróżniają się weganie?

Na wstępie wyjaśnijmy tym, którzy nie wiedzą czym jest weganizm i kto może nim zostać. Weganizm oznacza bycie człowiekiem który całkowicie unika produktów pochodzenia zwierzęcego. Choć zdarzyli się tacy weganie którzy mówią o sobie jako „miodowy weganin”. A znaczy to tyle że w dalszym ciągu spożywają miód, nawet wtedy gdy trzymają się z daleka od większości artykułów.

W odniesieniu do diety, segmenty zwierzęce można znaleźć w nabiału, jajach, mięsie, drobiu, rybach, miodzie, owocach morza, winie i wielu innych. Natomiast to nie wszystko są także inne produkty innego rodzaju pochodzenia zwierzęcego a mianowicie odzież/akcesoria skórzane, odzież futrzaną oraz odzież z wełny/polaru. Są też przedmioty wykonane z kości, skóry, kosmetyki pochodzenia zwierzęcego lub co gorsze są też produkty testowane na zwierzętach.

Należy wspomnieć o tym że wybierając ten tryb życia decydujesz się na zupełnie indywidualne przepisy a tym bardziej ograniczenia w stosunku do swojego przekonania. Przeświadczeniem jednak jest unikanie produktów jadalnych pochodzenia zwierzęcego oprócz innych niejadalnych produktów. Zdarzają się jednak sytuacje wkradania produktów pochodzenia zwierzęcego. Ciekawostką jest w tym przypadku trawka która a może posłużyć za przykład, który może wydawać się w 100% przyjazny weganom. Cóż przykro mówić, ale w niektórych przypadkach tak nie jest zatem czy marihuany nie są wegańskie?

Większości określenie nazwy „wegańskie zioło” może brzmieć śmiesznie. Zakładają, że co do jednej konopi, automatycznie należą do tej kategorii. Koniec końców to roślina!

Niestety, niebagatelna ilość marihuany, którą używasz, z całą pewnością nie jest wegańska. Nie bywałe jest także to że tych przykładów można podać znacznie więcej choćby pomidory są doskonałym tego przykładem. Skąd się to bierze? Wszystko jest powodem tego, że w wielu procesach nawożenia wykorzystuje się produkty pochodzenia zwierzęcego. Podobnie jest z opakowaniem.

W momencie, kiedy jesteś czy chcesz być 100% weganinem, możliwości na to są bardzo mocno ograniczone mimo dużych chęci. Marihuana uprawiana w jak najwyższych ekologicznych warunkach nie pasuje do kategorii wegańskiej przez wzgląd na naturalny nawóz który pochodzi od zwierząt.

Wdrążenie nawozu pochodzenia zwierzęcego

Notatki hodowców radzących uprawę marihuany jasno mówią o tym że nawozy nie są przyjazne weganom. Takie praktyki nie są obce a nawet normalne dla większości hodowców. Ogólnie rzecz biorąc, nikt z hodowców nie myśli o źródłach. Uprawy, takie jak sałata, rosną wyjątkowo dobrze przy użyciu niewiele więcej niż nawozy organiczne. Z kolei by uzyskać wysokie plony podczas uprawy konopi konieczne jest zainwestowanie w składniki odżywcze. Podczas hodowli ekologicznej zaopatrują się w produkty typowo naturalne, takie jak hydrolizat rybny, mączka kostna i mączka z krwi.

Możesz wierzyć lub nie ale sami byliśmy w szoku kiedy okazało się, że nawet opakowanie jest potencjalnym problemem dla wegan. W części drugiej przedstawimy kilka nawozów przyjaznych dla wegan i nie tylko… Zapraszamy do przeczytania.